W okularach przeciwsłonecznych nie widzisz dostatecznie dobrze, a męczy Cię noszenie i “przełączanie” pomiędzy dwoma parami (korekcyjne i przeciwsłoneczne)? W takim razie sprawdź, jak pomogliśmy rozwiązać taki problem jednej z naszych klientek – Pani Annie.
Siła “dwojga złego” na jednego
Pani Anna stanęła przed dwoma problemami, które przeszkadzały jej w codziennym funkcjonowaniu:
- Jako użytkowniczka okularów progresywnych przeciwsłonecznych, odczuwała dyskomfort, kiedy spotykała kogoś na ulicy. Brak widoczności oczu drugiej osoby, jej emocji wpływał negatywnie na komfort rozmów.
- Dodatkowo, musiała non-stop nosić dwie pary okularów ze sobą i pamiętać o ciągłym zmienianiu, szukaniu w torebce, myśleniu o drugiej parze okularów, co było niewygodne i niepraktyczne.
Jak sama mówiła:
“Idę po mieście, chce zobaczyć coś w witrynie sklepowej i już myślę o szukaniu okularów korekcyjnych w torebce”.
Długo oczekiwane rozwiązanie
Pani Anna chciała rozwiązać te problemy i wiedziała, co jej pomoże. Kiedy dowiedziała się o istnieniu okularów progresywnych fotochromowych, od razu zrozumiała, że to rozwiązanie dla niej.
Szczególnie że wada wzroku się pogłębiła, co tym bardziej motywowało ją do zmiany. Zmiany na okulary fotochromowe
Dopasowane do potrzeb, czyli mniej znaczy więcej
Pani Anna była przekonana, że to jest rozwiązanie dla niej, więc zainteresowała się taką parą. Niestety nakładka na okulary nie sprawdziła się, ponieważ była niestabilna i wymagała zmieniania, pamiętania o niej przy wychodzeniu z domu.
Pani Anna chciała jednak rozwiązania, które samo dostosuje się do jej potrzeb.
Marzyła bowiem o tym, by okulary pełniły rolę “złotego środka”, rozwiązania dwóch problemów w jednej parze pod tytułem: mniej znaczy więcej.
Okulary progresywne fotochromowe jako idealne rozwiązanie
W końcu, Pani Anna zdecydowała się na okulary progresywne fotochromowe, które automatycznie przyciemniają się w jasnym świetle. Ten wybór przekonał ją, że nie musi już dłużej nosić dwóch par okularów i pamiętać o ich zmianie.
Jej nowe okulary dostosowują się do natężenia światła, zapewniając jej wygodę i najlepszy zakres widzenia w każdej sytuacji.
Komfort psychiczny
Najważniejszym aspektem, który przekonał Pani Annę do okularów progresywnych fotochromowych, była poprawa jej komfortu psychicznego. Teraz nie musi się martwić o zmianę okularów w zależności od warunków oświetleniowych.
Okulary “myślą” za nią i co najważniejsze działają, co sprawiło, że poczuła się pewnie i wygodnie.
Co dziś mówi Pani Anna?
Na pytanie, co powiedziałaby swojemu przyjacielowi, gdyby ten potrzebował rekomendacji dotyczącej firmy optycznej, odpowiedziała:
„Zawsze czułam się kompleksowo zaopiekowana w salonie optycznym Orlińscy. Obsługa jest skupiona tylko na mnie, dostaję pełne odpowiedzi na moje pytania, i zawsze otrzymywałam rozwiązania dostosowane do moich potrzeb. To jest miejsce, w którym wiem, że każda wizyta będzie udana.”
Podsumowanie
Pani Anna to doskonały przykład klienta, który jeśli wie, czego potrzebuje, to prędko to znajdzie. Okulary progresywne fotochromowe to idealne rozwiązanie dla osób, które chcą wygodnie i komfortowo funkcjonować w różnych warunkach oświetleniowych.
Jeśli i Ty poszukujesz rozwiązania dla swoich problemów z widzeniem, zapraszamy do salonu optycznego ORLIŃSCY.
Sprawdź, jak możemy dostosować nasze produkty do Twoich potrzeb i zapewnić Ci najlepszy komfort w codziennym życiu.